TEN ARTYKUŁ ZOSTAŁ NAPISANY 19 LUTEGO 2011 ROKU, DLATEGO
Z DNIEM 5.05.2014 NANIOSŁEM POPRAWKI ZAZNACZONE NA
ZIELONO I PRZEKREŚLIŁEM BŁĘDNE INFORMACJE
 |
 |
 |
Daewoo Mantica jest dosyć niecodziennym prototypem nawet teraz a to ze względu na drzwi bez klamek które otwierają się w całości. Drzwi te otwierają się automatycznie na różne wysokości. W Europie zaprezentowano ją tylko jeden raz (w Amsterdamie). Ciekawostką jest że Mantica mimo że pierwszy raz zadebiutowała w 1997 roku, to nie było jej 1) na targach Seul w Korei w 1997 roku. Ciężko powiedzieć czy to Mantica bazuje ma Matizie czy Matiz na Mantice, ale fakt jest taki że oba te modele mają ze sobą wiele wspólnego. Szanse na seryjną produkcję ten żółty concept miał bardzo małe głównie ze względu na te wymyśle drzwi oraz niecodzienne i niepraktyczne wnętrze. Pod maskę Mantici wsadzono benzynowy silnik o pojemności 1,0 (DOHC). Ma on cztery cylindry i moc 62 koni mechanicznych. To w Mantice po raz pierwszy pojawił się silnik 1,0 (potem w 2002 roku pojawił się silnik również o pojemności 1,0 dopiero w Matizie II). Mantica do setki przyspiesza w 10,9 sekundy lecz jej prędkość maksymalna nie jest znana. Ciekawostką w Mantice jest manualna skrzynia biegów która ma zaledwie trzy biegi. Mantica jest bardzo charakterystyczna. Z przodu w oczy rzucają się wielkie ciemne reflektory 2) oraz srebrny napis Daewoo na samym środku (niewidoczny na drugim zdjęciu, ponieważ Mantica na tym zdjęciu została pokazana przez GM Daewoo, który nieco zmodyfikował Mantice usuwając napis Daewoo i podmieniając znaczek. Problem w tym że nie wiem jak Mantica wygląda z tyłu ponieważ w sieci nie przetrwało ani jedno zdjęcie tylnej części nadwozia.3) Po otwarciu wielkich żółtych drzwi ukazuje nam się welurowe niebiesko-żółte wnętrze. Dostęp do niego jest tak łatwy że już łatwiejszy chyba być nie może. Nie dość że Mantica jest pięcioosobowa to jeszcze nie ma słupka B. Jednak na tym kończy się praktyczność wnętrza Mantcii. Również we wnętrzu widać że to prototyp. Deska rozdzielcza jest cała niebieska i niepraktyczna. Koło kierownicy jest jest żółte z niebieskim środkiem (bez poduszki). Mantica nie ma schowków we wnętrzu. Fotele są (przynajmniej z wyglądu) nie wygodne, a ''oparcia boczne'' niecodzienne. Zamiast ładnie wyprofilowanych foteli są dwa płaskie welurowe fotele do ktorych doczepiono dwie plastikowe rurki, a zagłówki nie mają możliwości regulacji wysokości. Po otwarciu drzwi na czarnych progach bocznych widnieje żółty napis Daewoo. To czego nie widać na zdjęciach, to dach. Mantica ma szklany, przezroczysty dach, co według producenta zwiększa przyjemność z ''jazdy''. Pojemność bagażnika Mantici nie jest znana. Wymiary nadwozia Mantici są zbliżone do tych z Matiza. Mantica jest tylko o 5 mm dłuższa od Matiza (3500 mm), natomiast jej wysokość i szerokość jest identyczna jak w Matizie I. Od Matiza I jest tylko nieznacznie cięższa (815 kg).
1) Mantica była obecna na targach Seul Motor Show 1997, ale nie na ekspozycji tylko w podziemi.
2) Nie były to reflektory tylko czarne plastiki w które wkomponowano dwa okrągłe światła z każdej strony.
3) W 2014 roku odnalazłem oficjalne prasowe zdjęcie pokazujące tył Mantici na archiwalnejj stronie Daewoo. Tył Mantici wygląda następująco: w tylnym zderzaku wloty podobne jak na przednim zderzaku (poza tym środkowym w miejscu którego z tyłu jest tablica rejestracyjna), niemal nie ma emblematów na klapie bagażnika gdyż światła z tyłu ciągnął się przez całą klapę. Ich linia rozpoczyna się przy końcach tylnej szyby, po czym zbiegają się one tworząc lekkie półkole praktycznie na wysokości zderzaka. Między środkiem świateł a tylną szybą umieszczono znaczek Daewoo. Tylne światła są tak samo ciemne jak przednie.
HEADER